...i pozwalają na to również swoim dzieciom ;-)
To wiadomo od dawna, tyle że teraz zespół amerykańskich i niemieckich naukowców odkrył mechanizm prozdrowotnego działania brudu we wczesnym dzieciństwie.
Według artykułu w Science, wczesna ekspozycja na zarazki chroni przed astmą, alergiami i autoimmunologicznymi chorobami jelit (jak na przykład CU).
Doświadczenia nie były oczywiście przeprowadzane na dzieciach, którym pozwalano albo nie pozwalano jeść ziemię czy taplać się w błocie, ale na myszach, które hodowano w środowisku wolnym od mikrobów albo eksponowano na ich stardardowy zestaw. Okazało się, że w płucach i jelitach sterylnych myszy gromadziły się komórki iNKT - rodzaj limfocytów (białych krwinek) o dość słabo poznanej funkcji - obecnie intensywnie się je bada. Z nagromadzenia iNKT wynikała większa zachorowalność na astmę i zapalenie jelit.
Jak przyznał jeden z autorów artykułu, żaden człowiek oczywiście nie żyje w tak sterylnym środowisku jak laboratoryjne myszki, więc nie można dosłownie przekładać wyników badań na nasz stosunek do higieny. Ale warto zwrócić uwagę na jeszcze jedną rzecz - ekspozycja dorosłych myszek na zarazki nie miała większego znaczenia dla ich zdrowia. Ważne było, żeby to małe myszki ze swoim kształtującym się dopiero układem immunologicznym najadły się odpowiednich bakterii.
Badania to kamyczek do ogródka "hipotezy higienicznej", według której za wzrost zachorowań na astmę i alergie w ostatnich dziesięcioleciach odpowiedzialny jest sterylny tryb życia. Jest to jedna z wielu hipotez, było już wiele badań potwierdzających ją lub wręcz przeciwnie - osobiście darzę tę hipotezę dużą sympatią ;-)
Proszę nie dzwonić po pomoc społeczną ani policję. Po powrocie z dworu myjemy rączki ;-)
To powiedzenie niezbyt dobrze mi się kojarzy. Ale zdecydowanie potwierdzam, że nadmierna dbałość o higienę jest szkodliwa. Wyjaśniałam to pokrótce już parę lat temu w swoich "poradach matki wielodzietnej" :-) http://www.blog.przedporodem.pl/porady-doswiadczonej-mamy-na-temat-karmienia-piersia/
OdpowiedzUsuńA nasze tez zyja w brudzie i sa nie tylko madre, ale i happy ;)
OdpowiedzUsuńbuzka, Ania
http://thefamilywithoutborders.com/