niedziela, 22 marca 2015

Sprzedam koguta

Albo oddam. Wszystko dokładnie opisane w aukcji :-)

http://allegro.pl/show_item.php?item=5197723395

4 komentarze:

  1. Skąd to znam....Swojego Brunona też oddałam, do innego stada, nie na rosół. Pobił mi Ojca do krwi i synka (4 lata i córę 3latkę) parokrotnie gonił, ale interweniowałam. Teraz mam już zagrodę dla kur, ale w sytuacji wcześniejszej. gdy kuraki łaziły po podwórku z dziećmi, agresywny stwór to niebezpieczna sprawa.
    pozdrawiam i życzę dobrego domu dla koguta

    OdpowiedzUsuń
  2. Takiego agresora, to mimo wszystko powinien czekać rosół...

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne ogłoszenie ;) Wyczerpujące, szczere i( pomijając oczywiście atak na dzielnego syna), zabawne. Mimo wszystko wzbudza sympatię dla tej piórzastej bestii.

    OdpowiedzUsuń
  4. Biedny Stach. Podziwiam Cię jednak że nie na rosół, ja w całej mojej miłości do zwierząt chybabym dziada ukatrupiła jakby mi dziecko zaatakował

    OdpowiedzUsuń